Kiedy jest dobry moment na naukę języka obcego? W przedszkolu? W szkole? A może wcześniej? Żyjemy w globalnej wiosce, a umiejętność władania co najmniej jednym językiem obcym to już konieczność. Poznaj korzyści wynikające z nauki języków obcych od najmłodszych lat.

Kiedy jest dobry moment na rozpoczęcie nauki języka obcego?

Zdania na ten temat są podzielone. Jedni przekonują, że im wcześniej, tym lepiej, inni uważają, że należy z tym poczekać przynajmniej do wieku przedszkolnego. Metoda Helen Doron zakłada, że już nawet 3-miesięczne dzieci mogą rozpocząć naukę języka angielskiego, jednak aż tak wczesne inicjacja malucha nie jest wskazana. Najczęściej sugeruje się, że dopiero po ukończeniu 3. roku życia można stopniowo wprowadzać języki obce do słownika młodego człowieka. Dzięki temu dziecko osłucha się już z językiem ojczystym i nie będzie myliło zwrotów, co często zdarza się w dwujęzycznych rodzinach.

Po ukończeniu 6.-7. roku życia aparat mowy staje się mniej elastyczny i mniej chłonny. Dziecko reaguje inaczej na nowe słowa i zwroty, a efektywność nauki języka znacząco spada. Dlatego najlepszy czas na rozpoczęcie nauki języka obcego przypada na okres pomiędzy trzecim a szóstym rokiem życia.

Korzyści z wczesnej nauki języka obcego:

1. Młody umysł jest najbardziej chłonny i podatny na przyswajanie językowej wiedzy – Po 7. roku życia, efektywność nauki języków znacznie maleje, dlatego jeśli chcesz, aby Twoje dziecko władało w bardzo dobrym stopniu co najmniej dwoma językami, zapisz je na naukę dla przedszkolaków. Dodatkowe lekcje są wskazane również w rodzinach dwujęzycznych, w celu zminimalizowania ryzyka przekazywania potocznych, błędnych nawyków językowych.

2. W przyszłości będzie łatwiej uczyć się kolejnego języka obcego – Osoby, które w dzieciństwie zaczynają naukę, mają większą szansę rozwinąć wielojęzyczność. Jeden język obcy to podstawa, ale najlepiej znać je dwa albo trzy. Gdy maluch opanuje mowę ojczystą oraz dodatkową, na późniejszym etapie edukacji, nie będzie miał problemu z przyswajaniem kolejnych języków.

3. Przełamanie oporów przed mówieniem – Dorośli często mają problem z tym, aby rozmawiać w języku obcym. Spowodowane jest to wieloma czynnikami, m.in. strachem przed popełnianiem błędów. Im wcześniej wdrożymy naukę, i im więcej dziecko będzie miało okazji do swobodnych rozmów z rówieśnikami, tym większa szansa, że będzie pozbawione oporów przed swobodnym używaniem języka obcego.

4. O wiele szybszy czas przyswajania – Dorosły człowiek może latami uczyć się języka i nie opanować wszystkich zawiłości lingwistycznych. U dzieci ten czas jest znacznie krótszy. W przedszkolu i szkole uczą się podstaw, a potem już tylko szlifują warsztat na późniejszych etapach edukacji.

5. Lepszy start w przyszłość – edukacja językowa to inwestycja w lepszą przyszłość dziecka. Znajomość przynajmniej 1 języka to podstawa, i nie ma mowy o znalezieniu dobrze płatnej pracy bez jego opanowania. Jeszcze lepiej, gdy człowiek zna kilka języków w stopniu co najmniej komunikatywnym. Zapisując podopiecznego na przedszkolne lekcje językowe, inwestujesz w jego przyszłość.

6. Ty też się uczysz – nic nie stoi na przeszkodzie, aby uczyć się razem z dzieckiem. Pomagając w pracach domowych i śledząc jego postępy, Ty jako rodzic również przyswajasz wiedzę językową. Dlatego, jeżeli do tej pory słabo Ci szło z nauką obcej mowy, może właśnie wspólna nauka z dzieckiem będzie dobrym, nowym startem, by poszerzyć i swoje horyzonty?

Korzyści z nauki języków obcych u dzieci jest oczywiście znacznie więcej. Wymieniliśmy tylko te najważniejsze. Jeżeli do tej pory zastanawialiście się, czy warto w ten sposób obciążać młody umysł, mamy nadzieję, że tym tekstem udało nam się rozwiać wszelkie wątpliwości.