Kiedy jest najlepszy czas na to, by dziecko nauczyć pływać? Czy należy je powoli oswajać z wodą, czy może lepiej od razu udać się na naukę pływania; i czy robić to samodzielnie, czy pod okiem instruktora? To tylko kilka z wielu pytań, jakie zadają sobie rodzice, którzy chcą, aby ich maluch nie bał się wody.

Kiedy zacząć naukę pływania? Najlepiej jak najwcześniej!

Nie oznacza to oczywiście, że z noworodkiem należy iść na basen, ale już z 3-miesięcznym niemowlakiem można pójść do małego brodzika i popluskać się w wodzie, tak aby zaczął się przyzwyczajać do wodnego środowiska. Najlepiej nadają się do tego brodziki w basenach i aquaparkach, ponieważ woda w takim zbiorniku jest filtrowana, odkażana i utrzymywana w odpowiedniej temperaturze.

Bardzo dobrze spisuje się również zwykła wanna. Podczas codziennej kąpieli można już uczyć dziecko, że woda to również miejsce do zabawy. Z drugiej strony kąpiel w dmuchanym baseniku ogrodowym lub w jeziorze, ze względu na niską temperaturę wody i jej zanieczyszczenie, nie jest najlepszym wyborem dla takiego malucha – z tym lepiej poczekać do ukończenia roczku.

- Z 3-12-miesięcznymi niemowlętami można już wdrażać oswajanie się z wodą w baseniku lub wanience, przeprowadzać zabawy ruchowe i naukę wstrzymywania oddechu.

- Dzieci w wieku 1-2 lat są już bardziej świadome, potrafią samodzielnie się poruszać i rozumieją polecenia. Dlatego z nimi można już wykonać większy zestaw ćwiczeń w wodzie np. zanurzanie pod wodą, naukę utrzymywania się na powierzchni przy pomocy deski do pływania lub piankowej rurki, machanie nogami w wodzie itp.

- U dzieci powyżej 3 lat można wprowadzić prawdziwe lekcje pływania, ale ze względu na nie dość rozwiniętą jeszcze koordynację ruchową, dopiero w wieku 4 lat, dziecko może realnie samo zacząć pływać.

- 5-latek, którego wcześniej już zaznajomiliśmy z podstawami pływania, szybko nauczy się podstawowych stylów pływackich, takich jak: kraul, żabka czy pływanie na plecach.

Jakie są zalety pływania u dzieci?

- Rozwój koordynacji ruchowej,

- To sport dla każdego, również dla osób niepełnosprawnych,

- Chłodna woda hartuje organizm i zwiększa odporność,

- Regularne pływanie buduje mięśnie, prostuje kręgosłup i pomaga w korekcie postawy ciała,

- Zwiększa się pojemność płuc,

- Brak strachu przed wodą i utonięciem.

Głowa pod wodą – krok milowy w nauce pływania

Najtrudniejsze jest przyzwyczajenie dziecka do zanurzania głowy, i to właśnie od tej umiejętności należy rozpocząć. U niemowlaków najlepiej zacząć od polewania głowy wodą (nie należy tego robić znienacka); krokiem drugim jest chwilowe zanurzanie dziecka w wanience, a krokiem trzecim, który można wprowadzać u dzieci powyżej 1 roku jest zanurzanie się pod wodą i wypuszczanie powietrza tzw. bąbelkowanie. Gdy dziecko opanuje tę umiejętność, zrobi pierwszy, najważniejszy krok w kierunku samodzielnego pływania.

Jak uczyć dzieci pływać? Na własną rękę czy pod okiem instruktora?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Oczywiście, nauka w szkółce pływackiej czy na prywatnych lekcjach, prowadzonych przez trenera, przyniesie o wiele więcej korzyści, a dziecko od razu nabierze prawidłowych nawyków, jednak domowa nauka podstaw pływania też jest możliwa. Optymalnym rozwiązaniem jest samodzielne wprowadzenie malucha w wodny świat, następnie wykupienie kilku godzin w szkole pływania, a jeżeli załapie bakcyla – kontynuowanie nauki. Natomiast jeśli dziecko nie wykazuje chęci pogłębienia wiedzy z zakresu pływania, nie ma sensu go do tego zmuszać. Wystarczą podstawy i umiejętność utrzymywania się na wodzie.